Młodzicy MOSu w finale rozgrywek mazowieckich
Młodzicy trenera Tomasza Kellera zdominowali IV turniej I ligi. Tym razem bez straty seta wygrali całe zawody i zapewnili sobie udział w finale rozgrywek mazowieckich, po wygraniu 3 z 4 turniejów. Obok wolskiego zespołu w finale wystąpią zawodnicy Trójki Kobyłka. O dwa pozostałe miejsca powalczą w turnieju półfinałowym ekipy, które rozgrywki ukończyły na miejscach 3-8.
Drużyna UMKS WOLA Warszawa występowała tym razem w roli gospodarza. W sobotę mecze rozgrywano na trzech sektorach w zaprzyjaźnionym Gimnazjum nr 48 przy ulicy Deotymy, a w niedzielę w „Świątyni” przy Rogalińskiej. Pierwszy mecz młodzików MOS & KS Metro to niezła gra Naszego zespołu, przerywana niestety seriami prostych błędów. Młodzicy zwyciężyli 2:0 (21,23), jednak przestoje w ich grze były niepokojące. Dość powiedzieć, iż w drugim secie ze stanu 23:16 pozwolili się doścignąć. Mimo wszystko najpierw atak, a następnie blok Bałdygi pozwolił zakończyć mecz.
W drugim meczu koncertowa gra w 1. secie i zespół z Wołomina, który zupełnie nie mógł sobie poradzić z dobrą grą MOSu Wola, zdołał zdobyć zaledwie 8 punktów. W drugim secie znowu rozkojarzenie w końcówce i ze stanu 23:16 zrobiło się po 23. Jednak wtedy Déjà vu. Najpierw atak z krótkiej Bałdygi, a następnie jego blok zakończył mecz. MOS & Wołomin 2:0 (25:8, 25:23).
Trzeci mecz to potyczka z vice liderem rozgrywek Trójką Kobyłka. Jednak tym razem Młodzicy z Woli nie dali szans przeciwnikom. Pierwszy set to zwycięstwo do 20. W drugiej partii świetna seria zagrywek Michała Kuleszy i gra całego zespołu dała prowadzenie MOSowi 16:1. Przy stanie 23:5, kiedy w wolskim zespole grała już cała druga szóstka, zespół z Kobyłki zdołał zniwelować nieco stratę punktową. MOS wygrał jednak po raz kolejny 2:0 (25:20,25:16).
Jak relacjonował trener Keller w pierwszym dniu bardzo dobrze funkcjonował atak w wolskiej drużynie, po doskonałych wrzutkach do środkowych od Warcholińskiego, raz po raz ze środka atakowali Wojciechowski oraz Bałdyga. Świetne zawody rozgrywał Gałązka, który był nie do zatrzymania obijając blok lub z dużą swobodą go mijając.
W niedzielę w pierwszym meczu UMKS MOS WOLA pokonał zespół Czarnych Radom również w stosunku 2:0 (25:15,25:21). Ciężar gry przejął na siebie P. Szlęzak, który w 1. secie był nieomylny w ataku i dołożył serię punktów w zagrywce. W drugim secie, mimo spuszczenia z tonu, zespół MOSu również zwyciężył.
W ostatnim meczu wolscy siatkarze także zwyciężyli 2:0 (25:17,25:19) z drużyną z Ostrołęki, przypieczętowując zwycięstwo w ostatnim już turnieju ligowym. Na początku marca odbędzie się turniej półfinałowy, w którym drużyny z miejsc 3-8 powalczą o prawo gry w ostatecznej potyczce o medale na Mazowszu. Turniej finałowy odbędzie się w Kobyłce.
Fotorelacja:
https://www.facebook.com/moswola/photos/?tab=album&album_id=1306544762737749
Ostateczna punkacja:
- UMKS MOS WOLA 164 pkt.
- Trójka Kobyłka 158 pkt.
- Czarni Radom 153 pkt.
- KS Metro W-wa 144 pkt.
- MUKS Huragan Wołomin 139 pkt.
- LKS Wrzos Międzyborów 138 pkt.
- MDK W-wa 138 pkt.
- UKS Olimp Ostrołęka 133 pkt.
Skład UMKS MOS WOLA:
Klaudiusz Warcholiński (kapitan), Jakub Kausa (L), Jakub Dziura (L), Jakub Bałdyga, Wiktor Wojciechowski, Mikołaj Kajzer, Mateusz Kolasa, Piotr Szlęzak, Michał Kulesza, Bartosz Gomułka, Mateusz Gałązka, Dawid Kaczyński, Melaniuk Franciszek.
Trener:
Tomasz Keller