Aktualnie znajdujesz się na:

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wywiad z Tomkiem Piotrowskim zawodnikiem MOS Wola powołanym do reprezentacji Polski juniorów.

Na stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej ukazał się wywiad z Tomkiem Piotrowskim, zawodnikiem MOS Wola powołanym do reprezentacji Polski juniorów pt. "Chcę grać na najwyższym poziomie". Zapraszamy do lektury.

Oto artykuł na strnie PZPS

 

A.jpg

pzps.pl: Podstawowe pytanie - jaka była Twoja reakcja na powołanie do reprezentacji?
Tomasz Piotrowski:
Byłem bardzo szczęśliwy z tego powodu. Nie oczekiwałem, że zostanę powołany do kadry. Gdy tylko się dowiedziałem, naszła mnie myśl, że spośród tylu dobrych graczy z całej Polski akurat ja dostałem szansę rywalizacji z mistrzami świata kadetów o miejsce w składzie drużyny narodowej.

- Jak układa się współpraca z trenerem Sebastianem Pawlikiem?
- Trener jest bardzo doświadczony, co widać po wynikach chłopaków. Mimo iż jestem tutaj krótko, nauczył mnie wielu rzeczy, na które wcześniej nie zwracałem uwagi. Myślę, że pod jego czujnym okiem zrobię duży postęp w swojej grze.

- Przed eliminacjami trener wybierze zawodników, którzy pojadą na turniej. Czujesz się na siłach by konkurować na przykład z zeszłorocznym mistrzem świata kadetów Bartkiem Kwolkiem?
- Jak wiadomo Bartek nie tylko zdobył mistrzostwo swiata z reprezentacją Polski kadetów, ale został najlepszym zawodnikiem tego turnieju. Rywalizowanie z takim zawodnikiem będzie bardzo trudne. Bartek posiada już doświadczenie reprezentacyjne, a jego umiejętności stoją na bardzo wysokim poziomie. By mu dorównać, muszę się jeszcze dużo nauczyć.

- Jaka atmosfera panuje na zgrupowaniu wśród zawodników?
- Atmosfera jest bardzo dobra. Widać, że chłopaki przez to, że żyją razem są ze sobą bardzo zżyci. Każdy robi to, co do niego należy, nikt nie wchodzi nikomu w drogę ani nie rzuca kłód pod nogi. Wiedzą o co walczą i wiedzą, że są zespołem, dlatego chcą dla siebie jak najlepiej.

- W eliminacjach do ME spotkacie się z Niemcami, Danią i Węgrami. Wiesz coś na temat swoich przeciwników?
- Jestem na zgrupowaniu po raz pierwszy. Na temat najbliższych rywali jeszcze nic mi nie wiadomo. Sztab szkoleniowy na pewno dokładnie przeanalizuje ich występy w poprzednich turniejach, a następnie przekaże wiedzę zawodnikom.

- Trwa rok szkolny, matura coraz bliżej. Nie boisz się, że przez treningi, wyjazdy i mecze możesz odrobinę zaniedbać naukę?
- Jak dla każdego, kto uprawia sport jest on najważniejszy. Staram go godzić z nauką, lecz niekiedy jest naprawdę ciężko. Wykształcenie jest bardzo ważnym elementem w naszym życiu, dlatego próbuje nie zaniedbywać tego, by w przyszłości było tylko lepiej.

- Eliminacje rozgrywane będą 1-3 kwietnia, a niedługo potem finały mistrzostw Polski juniorów, w których zagra również MOS Wola. Do tego dochodzi jeszcze szkoła, bo przecież cały czas trwa rok szkolny - a dla maturzystów to prawie końcówka. Uda Ci się to wszystko pogodzić?
- To trudne by skupić uwagę na siatkówce albo nauce. Nasza drużyna wywalczyła sobie miejsce w najlepszej ósemce w Polsce i będziemy chcieli dać z siebie wszystko na Finałach Mistrzostw Polski juniorów, ale nie zapominamy o szkole i maturze. Cały czas przygotowujemy się by zdać ją jak najlepiej i dostać się na wymarzone studia.

- Jaki siatkarski cel sobie stawiasz?
- Myślę, że celem każdego siatkarza, a moim na pewno, jest granie na najwyższym poziomie oraz ciągły rozwój.

Autor/Źródło: Aleksandra Smolarek

Komentarz (0)

Dodaj komentarz
  • Brak komentarzy

Opcje strony

do góry