Juniorki MOS Wola wywalczyły awans do Turnieju Finałowego Mistrzostw Mazowsza.
Podopieczne trenera Jacka Banasika wygrały dwumecz z drużyną Esperanto Warszawa i dołączyły do grona finalistek, które powalczą o medale na Mazowszu. Co prawda nasze siatkarki przegrały pierwsze spotkanie 1:3, ale zwycięstwo w rewanżu 3:0 dało upragniony awans. Gratulujemy!!!
Po zajęciu trzeciej lokaty na koniec rundy zasadniczej, juniorki MOS Wola musiały o miejsce w Turnieju Finałowym Mistrzostw Mazowsza powalczyć w ostatniej rundzie play off. Siatkarki prowadzone przez trenera Jacka Banasika, aby awansować, musiały wygrać dwumecz z drużyną Esperanto Warszawa. Porażka 1:3 w pierwszym meczu na terenie rywala, po słabej grze nie napawała optymizmem przed dzisiejszym spotkaniem. W hali przy Rogalińskiej juniorki MOS Wola musiały udowodnić, że potrafią grać w siatkówkę, a wczorajszy mecz to tylko wpadka przy pracy w drodze do Finałów Mazowsza. Dzięki zwycięstwu w spotkaniu rewanżowym w stosunku 3:0 to zawodniczki MOS Wola mogły cieszyć się z awansu.
Pierwszy mecz odbył się 27 stycznia w hali Koło przy ul. Obozowej. Po wyrównanym początku spotkania, zawodniczki Esperanto zaczęły zdobywać coraz większą przewagę punktową. Od stanu 18:12 nasze siatkarki wzięły się za odrabianie strat i w końcówce doprowadziły do remisu po 21, niestety kolejne cztery punkty zdobyły przeciwniczki. W drugiej odsłonie to nasze zawodniczki uzyskały przewagę w środkowej fazie partii i utrzymały ją do końca, wygrywając 25:21. Kolejny set wyglądał bardzo podobnie, siatkarki MOS-u prowadziły już 23:18. Niestety brak koncentracji i błędy własne doprowadziły do tego, że przegraliśmy tę partię do 23. Czwarty i jak się później okazało ostatni set tego spotkania pokazał, że nie zasługiwaliśmy na zwycięstwo w tym meczu. Nasze juniorki nie potrafiły wymazać z pamięci tego co się stało w końcówce poprzedniej partii i przegrały po słabej grze 17:25 i w całym meczu 1:3.
Dzień później podczas rewanżu w hali przy Rogalińskiej, juniorki MOS Wola pokazały się z dużo lepszej strony. Podrażnione porażką chciały udowodnić, że stać je na zwycięstwo i awans do finałów. Całe spotkanie odbywało się pod ich dyktando. Podopieczne trenera Jacka Banasika nie pozostawiły swoim rywalkom złudzeń, kto w tej rywalizacji jest lepszy, wygrywając w trzech setach do 18, 13 i 5.
Gratulujemy zwycięstwa i życzymy powodzenia w turnieju finałowym, który odbędzie się w przyszłym tygodniu w Legionowie.
Esperanto – MOS Wola 3:1 (25:21)(21:25)(25:23)(25:17)
MOS Wola – Esperanto 3:0 (25:18)(25:13)(25:5)
Skład MOS Wola: Olszewska, Brzuzy, Kurpiewska, Goławska, Kaczmarek, Cichosz, Kucharska (libero) oraz Kowalska, Krynicka, Siuta, Chadała, Oglęcka, Gajowniczek, Bindulska (libero).
Fotogalerię z drugiego meczu można oglądać na naszej stronie na facebooku:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.994395107286051.1073742016.138726976186206&type=3