Aktualnie znajdujesz się na:

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zwycięstwo siatkarzy MOS Wola w II lidze mężczyzn. MOS Wola - Centrum Augustów 3:1.

Drużyna siatkarzy MOS Wola wygrała kolejny mecz w II lidze mężczyzn. W hali przy Rogalińskiej siatkarze trenera Krzysztofa Wójcika, po przeciętnym meczu, pokonali 3:1 drużynę z Augustowa i zainkasowali trzy punkty.

MOS Wola Warszawa - Centrum Augustów 3:1 (27:25)(25:23)(21:25)(25:22)

skład MOS Wola: Filip, Sobolewski, Obermeler, Sęk, Cichocki, Monkiewicz, Bujniak (libero), Kowalczyk (libero) oraz Nassalski, Gregorowicz.

MVP spotkania: Piotr Cichocki

 

Wiadomości Sportowe TVP Warszawa nadały relację z meczu z hali MOS Wola. Relacja z Rogalińskiej.

Oto link do wiadomości:

https://www.facebook.com/photo.php?v=588464077897092&set=vb.100002005153394&type=2&theater

 

Na stronie MOS Wola na facebooku mozna obejrzeć fotorelację z meczu. oto link do galerii:

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.638817199510512.1073741915.138726976186206&type=1

 

Oto relacja z meczu red. Tomasza Tadrały z portalu Strefa Siatkówki:

Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo MOS-u Wola Warszawa

Stołeczny UMKS MOS Wola odniósł cenne zwycięstwo nad sąsiadującym w tabeli UKS-em Centrum Augustów. Podopieczni Krzysztofa Wójcika wygrali 3:1 i po 4. kolejkach spotkań znajdują się na 2. miejscu, mając siedem punktów przewagi nad augustowianami.

 

W tym sezonie zespoły z Warszawy i Augustowa spotkały się po raz trzeci i po raz trzeci górą byli siatkarze z Rogalińskiej. W fazie zasadniczej II ligi gr. 4 podopieczni Krzysztofa Wójcika po twardym i zaciętym pojedynku wydarli drużynie Wojciecha Iwanowicza dwa punkty. W rewanżu było już mniej emocji, a trzy oczka zostały w Warszawie. W rywalizacji o miejsca 1-5 góra ponownie był zespół ze stolicy, a poszczególne sety rozstrzygały się na przewagi. I choć w sobotnie popołudnie na warszawskiej Woli emocji nie brakowało trener Wójcik nie do końca był zadowolony z poziomu, jaki na boisku zaprezentowała jego drużyna. - Wynik lepszy niż gra, a sam mecz stał na przeciętym poziomie - krótko podsumował pojedynek z Centrum Augustów szkoleniowiec MOS-u Wola Warszawa. - Zepsuliśmy w tym spotkaniu ponad 20 zagrywek, co biorąc pod uwagę, że graliśmy we własnej hali jest naszym rekordem - dodał mocno rozczarowany Krzysztof Wójcik.

Warto podkreślić, że siatkarze znad Rospudy przyjechali na Rogalińską zmęczeni ilością spotkań, jaka w ostatnich dniach skumulował się w ich kalendarzu gier. - Dobrze, że przeciwnik również nie był w najlepszej dyspozycji. Po chłopakach z Augustowa widać było zmęczenie trzecim wyjazdem w tym tygodniu, gdyby było inaczej, mecz mógłby potoczyć się zupełnie inaczej - zaznaczył trener Wójcik, który miał duże pretensje do swoich zawodników za to, że w każdej z partii łatwo roztrwaniali kilkupunktowe zaliczki. - Niby kontrolowaliśmy sytuację na boisku, utrzymując dystans punktowy nad zespołem Centrum, a za każdym razem pozwalaliśmy przeciwnikowi się dogonić w samych końcówkach i to w dodatku po prostych błędach - grzmiał szkoleniowiec stołecznych siatkarzy. - Najlepszym tego przykładem był czwarty set, w którym prowadziliśmy 17:11, a pozwoliliśmy się dojść na 23:22 - zakończył Wójcik.

Najwartościowszym zawodnikiem spotkania wybrano kapitana, MOS-u Wola Warszawa, Piotra Cichockiego.

źródło: siatka.org

Komentarz (0)

Dodaj komentarz
  • Brak komentarzy

Opcje strony

do góry