Aktualnie znajdujesz się na:

Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Lider rozgrywek II ligi mężczyzn nie zwalnia tempa ! Siatkarze MOS Wola pokonali 3:0 Huragan Wołomin.

Drużyna siatkarzy MOS Wola trenera Krzysztofa Wójcika, przy komplecie publiczności w hali przy Rogalińskiej, pokonała 3:0 Huragan Wołomin. Poziom meczu może nie był rewelacyjny, ale zwycięstwo bez straty seta świadczy, że nasz zespół młodzieżowców dobrze czuje się na fotelu lidera rozgrywek i nie zwalnia tempa.

Mecz zgromadził komplet publiczności. Kibice z Woli chcieli obejrzeć swojego lidera, a przybyli także kibice z Wołomina. Mecz nie dostarczył spodziewanych emocji, a zwycięstwo bez starty seta zadowoliło jedynie kibiców gospodarzy.

MOS Wola Warszawa - Huragan Wołomin 3:0 (25:17)(25:23)(26:24)

 

Na portalu internetowym SIATKAnews.com red. Katarzyna Ambroziak zaprezentowała relację z meczu MOS Wola - Huragan Wołomin. Oto ta relacja:

 

Drugoligowcy MOS Wola Warszawa nie zwalniają tempa!

Dziś o godzinie 17:30, w hali przy ulicy Rogalińskiej, odbył się mecz pomiędzy gospodarzami – UMKS MOS Wola Warszawa, a ekipą  MUKSu Huraganu Wołomin. Lider tabeli zasłużenie wygrał z czwartą drużyną grupy IV w trzech setach. Mecz już w zapowiedziach gwarantował spore emocje. 

Mecz rozpoczął się od wyrównanej walki po obu stronach siatki. W pewnym momencie pierwszej fazy seta, drużyna gospodarzy doprowadziła do przewagi trzech punktów, dzięki czemu ich gra była o wiele spokojniejsza niż rywali. Premierowa odsłona spotkania zakończyła się zdecydowanym triumfem lidera rozgrywek grupy IV 25:17. Druga partia to również równomierne zdobywanie „oczek” przez obie ekipy na samym początku seta. Przy stanie 4:2 dla gospodarzy, z decyzją sędziego głównego nie zgadzał się kapitan Huraganu Wołomin – Adam Sowa, co po kilku chwilach dość zaostrzonej dyskusji doprowadziło do otrzymania czerwonej kartki skutkującej utratą punktu. Od tego momentu siatkarze z warszawskiej Woli odskoczyli na cztery „oczka” (9:5). Na nic zdała się ta przewaga, gdyż już po kilku minutach goście z Wołomina doprowadzili do remisu. Dwa punktowe bloki Rafała Obermelera oraz dwa błędy własne w wołomińskiej drużynie przechyliły szalę zwycięstwa w tym secie na stronę MOSu Wola Warszawa, gdzie zespół ten zwyciężył 25:23. Ostatnia odsłona pojedynku to bardzo nerwowa i „szarpana” gra każdej z drużyn. Bardzo dużo zepsutych zagrywek oraz popełnianie raz po raz błędów własnych, zdecydowanie obniżyło poziom spotkania. Przy stanie 15:15 zawodnik gości - Rafał Sędek - doznał kontuzji stawu skokowego, co wykluczyło go z dalszej rywalizacji w tym meczu. Po kilku minutach przerwy w grze, na dwupunktowe prowadzenie wysunął się zespół z Wołomina. Dzięki dobrej zagrywce Piotra Cichockiego, liderowi grupy udało się odrobić straty do rywala i wysunąć się na prowadzenie. Ostatecznie to zespół MOS Wola Warszawa triumfował w tym pojedynku, co umocniło jego pozycję na fotelu lidera z dorobkiem 23 punktów.

 

UMKS MOS Wola Warszawa – MUKS Huragan Wołomin

3:0

(25:17, 25:23, 26:24)

Składy poszczególnych drużyn:

UMKS MOS Wola Warszawa: Piotr Cichocki, Jakub Filip, Rafał Obermeler, Mateusz Kańczok, Paweł Sęk, Adam Sobolewski, Patryk Bujniak (libero) oraz Patryk Kozdroń, Grzegorz Kowalczyk, Konrad Nassalski, Jakub Monkiewicz, Szymon Gregorowicz

MUKS Huragan Wołomin: Piotr Świeżewski, Adam Sowa, Maciej Alancewicz, Tomasz Rosłaniec, Łukasz Szewczyk, Maksymilian Szuleka, Adam Zieliński (libero) oraz Bartosz Grabowski, Cezary Sapiński, Bartłomiej Bujniak, Sebastian Kuchta, Rafał Sędek

Komentarz (0)

Dodaj komentarz
  • Brak komentarzy

Opcje strony

do góry