Przegrana na inaugurację rozgrywek kadetów.
Pierwsza drużyna kadetów MOS Wola przegrała swój inauguracyjny mecz w rozgrywkach mazowieckich, ulegając we własnej hali przy Rogalińskiej drużynie Huraganu Wołomin 1:3.
Przegrana na inaugurację rozgrywek kadetów.
W sobotę przy ul. Rogalińskiej zainaugurowali swój sezon kadeci MOS Wola podejmując Huragan Wołomin. Lepsi okazali się goście, którzy zwyciężyli w czterech setach.
UMKS MOS Wola Warszawa – Huragan Wołomin 1:3 (-19,23,-11,-16)
MOS I Wola:
Rudzki, Zdrojewski, Brudziński, Gałęzowski, Szaniawski, Mroczek, Kokoszka, Choromański, Kosno, Mielnik, Grot.
Trener Piotr Najmowicz po meczu powiedział:
„- Szkoda, że nie mogliśmy zagrać tego meczu w pełnym składzie. Zabrakło nam kapitana – Michała Włostowskiego oraz Damiana Pawłowskiego. Do tego część naszych chłopaków była po tygodniowej przerwie w kontaktach z piłką. Nie ujmuję zasług drużyny z Wołomina, która zdecydowanie zasłużyła na zwycięstwo, ale mecz z kompletem zawodników byłby na pewno lepszym widowiskiem. Na wyróżnienie w moim zespole zasługuje Czarek Rudzki. Sporo ożywienia wprowadzali też Daniel Gałęzowski i Kuba Choromański. Wierzę, że ten mecz to tylko złe dobrego początki. Czeka nas sporo pracy, ale wiem, że chłopcy wyciągną wnioski z tego spotkania i zapracują sobie na dużo lepsze wyniki."