Drużyna chłopców MOS Wola - rocznik 2000 zdobyła brązowy medal w Zabrzu, na mistrzostwach Polski w mini-siatkówce! Gratulacje!
Duży sukces odniosła drużyna chłopców (rocznik 2000) trenera Konrada Copa, zdobywając brązowy medal na rozgrywanym w Zabrzu turnieju "Kinder+Sport" o mistrzostwo Polski w minisiatkówce (zespoły trójkowe)! Gratulacje dla chłopców i ich trenera!
W dniach 1-2 lipca odbył się XVIII finał Pucharu Polski Kinder+Sport w Zabrzu. Drużyna UMKS MOS Wola rocznika 2000 prowadzona przez trenera Konrada Copa zdobyła w nich brązowy medal, co jest drugim medalem w mini siatkówce w historii sekcji męskiej MOS-u.
Gośćmi specjalnymi Finałowego Turnieju Kinder+Sport byli wybitni siatkarze i wielokrotni reprezentanci kraju - Sebastian Świderski, Piotr Gruszka oraz Pawłem Woicki.
Skład drużyny UMKS MOS Wola:
Michał Skibiński, Filip Szymański, Krystian Antosiak, Antoni Milczarski
Wyniki:
grupa eliminacyjna G
MOS Wola - SP4 Bydgoszcz 14:25
MOS Wola - BAS Białystok 15-25
II ETAP ZAWODÓW o miejsca 1-16 Grupa J
MOS Wola - UKS Dwójka I Milicz 25:16
MOS Wola - Ren-but Złotoryja 25:23
MOS Wola - SP3 Volley Gubin 25:17
III ETAP ZAWODÓW Grupa R o miejsca 1-8
MOS Wola - PSP19 Kędzierzyn-Koźle 25-22
MOS Wola - UKS Piast Krotoszyn 25-20
MOS Wola - AKS Rzeszów 14-25
Półfinał
MOS Wola – UKS Jasieniak Gdańsk 15-25
Mecz o brązowy medal
MOS Wola – Górnik Radlin 28-26
Turniej podsumował trener Konrad Cop:
„ Sprawiliśmy bardzo miłą niespodziankę sobie i całemu klubowi. Jechaliśmy do Zabrza bez dwóch podstawowych zawodników, więc dla nas ten brązowy medal smakuje jak złoty. Nie mieliśmy za dużo czasu na trening w nowych ustawieniach i mamy świadomość, że nasza gra nie wyglądała perfekcyjnie. Ale chłopcy wykazali się dużą walecznością i determinacją w drodze do medalu. Niewiele brakowało, żeby brązowy medal przeszedł nam koło nosa. Prowadząc 24-20 i mając piłkę w górze, doprowadziliśmy do gry na przewagi. Na szczęście wszystko skończyło się happy endem i w przeciągu dwóch lat zdobyliśmy kolejny medal dla MOS-u w mini siatkówce.
Chciałem podziękować naszemu zawodnikowi z rocznika 96 Jakubowi Choromańskiemu, który z własnej inicjatywy asystował mi w prowadzeniu zespołu i na bieżąco robił statystyki."
