Międzyszkolny Ośrodek Sportowy nr 6 Warszawa-Wola

Turniej Dyrektora MOS Wola na zakończenie obozu kadetów i juniorów w Olecku. - Aktualności -

Pomimo zmęczenia 14 dniowym reżimem treningowym, również ostatnie dni były wypełnione zajęciami sportowymi: hala, siłownia, basen. Na koniec obozu rozegrano tradycyjny Turniej Dyrektora MOS Wola, tym razem w zespołach 5-osobowych. Zawodnicy po raz kolejny wykazali się pomysłowością, wymyślając nazwy swoich drużyn: „Kolkowe Łapy”, „Aniołki Wojciechowskiego”, „Prezesi”, „FC po nalewce”, „Moussa Academy”, „Negev FC”, „Ogórki”, „FC Creatino”, „Wieżowcy”.

 

Klasyfikacja końcowa Turnieju Dyrektora:

1 miejsce: Aniołki Wojciechowskiego (Wojciechowski, Krzemiński, Pyskło, Dolecki, Radowski)

2 miejsce: FC po nalewce (Chaciński, Podsiadły, Kuliński, Duda, Wolak)

3 miejsce: Kolkowe Łapy (Kobyliński, Srokosz, Miecznikowski, Bicu, Kupiec)

4 miejsce: Moussa Academy (Ziółkowski, Skrzydło, Weber, Popielski, Kołakowski)

5 miejsce: FC Creatino (Jachowski, Bartczak, Gościmiński, Nowakowski, Lazar)

6 miejsce: Wieżowcy (Krysiński, Budzyń, Żabicki, Roszkowski, Klapczyński)

7 miejsce: Ogórki (Witkowski, Mioduszewski, Kuchta, Klacza, Stojek)

8 miejsce: Prezesi (Lizińczyk, Bagiński, Melaniuk, Cholewiński, Klatka)

9 miejsce: Negev FC (Pawlak, Olszewski, Tomal, Miedziński, Tober)

 

Pod spodem zamieszczamy krótkie podsumowanie dyrektora MOS Wola i trenerów.

 

Paweł Wasilewski, dyrektor MOS Wola: „Kończymy akcję letnich zgrupowań MOS Wola. Przez 6 tygodni ponad 150 siatkarzy, od grup najmłodszych – mini aż po juniorów szykowało formę do rozgrywek sportowych nowego sezonu. Oprócz treningów specjalistycznych na hali dochodziły zajęcia indywidualne i grupowe z psychologiem. Do dyspozycji mieliśmy również siłownię. Nie zapominaliśmy też o rekreacji i wypoczynku. Jezioro, plażowanie, kajaki, basen, tenis stołowy, play station, szachy i gry planszowe pozwalały zrelaksować się w wolnym czasie. To był efektywnie spędzony czas, dzięki czemu trenerzy i zawodnicy mogli lepiej się poznać. Jestem pewien, że przepracowany okres przyniesie efekty już we wrześniu”.

 

Damian Włoch, trener: „Za nami kolejny, bardzo ważny etap przygotowań do turnieju Finałowego Mistrzostw Polski Młodzików który rozegramy na początku września (8-12.09.2021) w Będzinie. To, co sobie założyliśmy przed obozem zostało przez nas wykonane. Muszę dodać, że chłopaki przepracowali zgrupowanie bardzo dobrze, najważniejsze, że wszyscy są zdrowi i trenujemy całą drużyną. To spory komfort pracy treningowej na wysokim poziomie sportowym, życzyłbym sobie, żeby dalej tak było. Teraz dwa dni przerwy na szybki odpoczynek i wracamy do pracy już w Warszawie. Chciałbym podziękować zawodnikom za zaangażowanie na treningach, walkę, dobry humor od początku do końca zgrupowania oraz dobre zachowanie i wspólnie spędzony czas”.

 

Tomasz Keller, trener: „Cele obozowe zostały w pełni zrealizowane. Co szczególnie cieszy, wszyscy zawodnicy całe zgrupowanie przetrwali w zdrowiu. Z niecierpliwością czekamy na rozpoczęcie sezonu”.

 

Marcin Jackowicz, trener: „Grupa juniorów, którą mam przyjemność prowadzić przyjechała na obóz bardzo dobrze przygotowana zarówno pod względem mentalnym jak i fizycznym. Zaczynaliśmy pracę ze zdecydowanie wyższego poziomu niż w latach poprzednich. Zgrupowanie przebiegało w atmosferze pracy, co zdecydowanie ułatwiało realizację zaplanowanych działań. Ku zdziwieniu wielu osób, nawet kadra trenerska nie miała problemów z rozdysponowaniem obiektów do treningu. Dziękuję zawodnikom za te przygotowania. Nie odkryję Ameryki, że ta praca zdecydowanie zaprocentuje w meczach przedsezonowych oraz sezonie rozgrywkowym. Dziękuję również trenerom grup młodszych za współpracę oraz kierownikowi za stworzenie komfortowych warunków dla moich zawodników”.

Konrad Cop, trener: „Jestem zadowolony z pracy  jaką wykonaliśmy na zgrupowaniu jak i zaangażowania chłopaków. Sumienna praca podnosi nie tylko nasze umiejętności indywidualne i grupowe co przekłada się na dobrą atmosferę. Oprócz treningów  techniczno-taktycznych skupiliśmy się także na stworzeniu kultury pracy i funkcjonowania zespołu. Skorzystaliśmy również z mazurskich uroków i  popływaliśmy łódkami oraz poszliśmy na wyprawę wokół jeziora”.