Kadetki MOS WOLA animatorkami wrażeń.
Od wygranych 2 setów po przegrany mecz. Sprawdziło sie powiedzenie: kto nie wygrywa w trzech setach ... UMKS MOS Wola Warszawa - OTPS Nike Ostrołęka 2:3 (25:20, 25:14, 11:25, 27:29, 9:15)
Zaczęło się według planu, prowadzenie kadetek MOS WOLA 13-8 w pierwszym secie, wysoko zdroworozsądkowe zagrania Wydmańskiej Julki, obserwacja tego co poczynają rywalki po drugiej stronie siatki. Przewagę powiększamy do 6, 7 . Seta wygrywamy do 20. Podobnie rozgrywamy drugi set - poprawne przyjęcie, rozegranie, atak. Szybko wypracowujemy przewagę (9:4)(13:5)(15:9). Mamy słabszy fragment gry, w którym przeciwniczki odrabiają straty (15:13) i robi się nieciekawie. Martyna Rozwadowska przełamuje złą passę. Seta wygrywamy do 14.
Co się zadziało w secie 3? Kadetki z Ostrołęki wchodzą w inny tryb gry. Na parkiecie zawirowało. Rywalki wypracowują przewagę przy pomocy naszych kadetek, które popełniają zbyt dużo błędów własnych. Przy stanie 9:20 gra wyglądała jednostronnie – rywalkom wszystko wychodziło a my miałyśmy problem by przerwać passę. Przegrywamy 11:25 chyba same nie rozumiejąc co się stało.
A potem scenariusz jak z horroru. Tempo w czwartym secie narzucone przez rywalki udzieliło się i zespołowi MOSu. Ożywione kadetki z Nike nie odpuszczały tak jak i podopieczne trenera Lizińczyka. Gramy punkt za punkt od początku do końca czwartego seta. Nie wykorzystujemy 3 piłek meczowych i na tablicy pojawia się remis 24:24. Swoją szansę na przedłużenie spotkania wykorzystują kadetki Nike. Wygrywają na przewagę 27:29. O wygranej spotkania MOS NIKE zdecydował tie break. Przeciwniczki w euforii, wróciły z dalekiej podróży, my w szoku. Niestety sprawdza się najczarniejszy scenariusz. Nie idzie nam po prostu w przeciwieństwie do rywalek. Seta przegrywamy 9:15 i całe spotkanie 2-3.
Skład zespołu MOS WOLA: Krupińska M., Mazurek K., Karczmarczyk M., Kaczmarzyk E., Kosieradzka O., Kabala J., Rozwadowska M., Butryn M., Kwiatkowska E., Lipka W., Wydmańska J., Dygdoń Z., Wójciak J.,