Porażka 2:3 siatkarzy BT MOS Wola w pierwszym meczu turnieju o II ligę
Siatkarze BT MOS Wola ulegli 2:3 zespołowi MKS MDK Trzcianka, po dramatycznym , wyrównanym meczu , otwierającym turniej finałowy mężczyzn o II ligę, w hali przy Rogalińskiej.
Siatkarze BT MOS Wola ulegli 2:3 zespołowi MKS MDK Trzcianka, po dramatycznym i wyrównanym meczu , otwierającym turniej finałowy o II ligę.
BT Polska MOS Wola - MKS MDK Trzcianka 2:3 (24:26)(25:22)(25:23)(26:28)(15:17)
Skład BT MOS Wola:
Łukasik, Kaczmarek, Strzeżek, Pawlewicz, Gałązka, Żurek, Guz (libero) oraz Iliński, Najmowicz.
Pierwszy set siatkarze BT MOS Wola zaczęli dobrze, od dynamicznych ataków Pawlewicza i Strzeżka. MOS prowadził 5:1, 7:3. Potem goście opanowali trochę sytuację, ale siatkarze gospodarzy cały czas prowadzili, było 14:10 a nawet 18:13, po efektownym ataku z krótkiej Kaczmarka. I w tym momencie skończyła się bardzo dobra gra MOS-u. Cztery kolejne proste błędy własne gospodarzy i dość wysoka przewaga zniknęłą. W końcówce trwała twarda, ostra walka. Najpierw 21:21, udany atak Kaczmarka i 22:21. Za chwilę błąd bloku MOS-u i było 22:22. Dobra akcja Trzcianki, a potem błąd sędziów , którzy nie zauważyli piłki po bloku i wynik 22:24. Za chwilę dwie udane akcje Strzeżka, skuteczny blok i soczysty atak. Wynik 24:24. Iliński psuje zagrywkę, , a za chwilę Strzeżek atakuje w aut i seta wygrywają goście 26:24.
Szkoda tego seta, przegranego na własne życzenie.
W drugiej partii MOS rozpoczął z Najmowiczem w miejsce Łukasika i od prowadzenia 3:0 , ale goście szybko dogonili i długo trwała walka punkt za punkt. Było 5:5, 8:8, 12:12. Od tej chwili MOS wyszedł na prowadzenie 15:13, po udanych atakach Pawlewicza i Najmowicza. Przewaga gospodarzy utrzymała sie do końca seta . Skutecznie w końcówce atakował trzy razy Strzeżek, dobrze grał Gałązka na bloku i skończył mocnym atakiem z krótkiej. Ostatni punkt zdobył w kontrataku Najmowicz, po udanej obronie naszego kadeta grającego na libero, Michała Guza. Set 25:22 dla BT MOS Wola.
Trzeci set był bardzo podobny do pierwszej partii, z tym że to siatkarze Trzcianki popełnili błąd, jak MOS w pierwszym secie. Po wyrównanym początku partii ( 5:5, 9:9, 11:11) uwidoczniła się przewaga gości, po kilku banalnych błędach własnych siatkarzy MOS-u Wola. Nagle zrobiło się 13:19 i wydawało się że seta na pewno wygrają siatkarze z Trzcianki. Tymczasem dekoncentracja gości, seria dobrych zagrywek Gałązki i udanych bloków MOS-u . Gospodarze uzyskali kontakt z przeciwnikiem, po skutecznym ataku Strzeżka, 20:21. Za chwilę as serwisowy Żurka i zrobiło się 21:21. Zaczęła się wyrównana walka. W końcówce trzy ataki skończył bardzo skuteczny w tym okresie Strzeżek, który bardzo dobrą grę uwieńczył ostatnim punktem zdobytym blokiem. Seta wygrał MOS Wola 25:23.
Czwarty set MOS rozpoczął od 3:0, ale MDK Trzcianka szybko doszedł i znowu walka punkt za punkt 4:4, 8:8, 9:9. Po ataku Gałązki, Strzeżka i Pawlewicza MOS objął prowadzenie 13:10. Ale za chwilę już było 13:13. Od tego momentu widzowie mogli podziwiać bardzo dobrą grę obydwu zespołów. Udane parady w obronie, bloki, asekuracje i wyrównana walka. Mimo dobrej gry MOS przegrywał 18:21 , po kilku świetnych akcjach siatkarzy z Trzcianki. MOS jednak nie zamierzał ustąpić. Udany atak Strzeżka, punkt bezpośrednio z zagrywki Najmowicza, błąd MDK Trzcianka i zrobiło się 21:22. Czas dla gości. Za chwilę zrobiło się 23:23, po udanym bloku Gałązki. Po efektownej akcji obronnej Michała Guza i ataku Strzeżka, MOS prowadził 24:23 i miał piłkę meczową. Niestety, za chwilę prosty błąd w samoasekuracji zrobił Gałązka i mieliśmy remis 24:24. Zażarta walka trwała nadal 25:25, 26:26. Siatkarze Trzcianki wybronili atak Pawlewicza i sami zaatakowali skutecznie z szóstej strefy, obejmując prowadzenie 27:26. Po chwili Witek Pawlewicz zaatakował w blok i MOS przegrał tego wyrównanego seta 26:28.
Piątego seta MOS tradycyjnie zaczął bardzo dobrze, od prowadzenia 3:0, 4:1 ale jak zwykle za chwilę było 4:4. MOS grał dobrze , po ataku Strzeżka, podwójnym skutecznym bloku , ataku Najmowicza i ataku w aut siatkarzy z Trzcianki było 8:5 dla MOS Wola. Po zmianie stron as serwisowy Roberta Ilińskiego i już było 9:5. Udany atak Trzcianki, skuteczny atak Najmowicza i 10: 6 dla MOS Wola. Za chwilę dobry atak Strzeżka, as serwisowy Najmowicza i już 12:7 dla Woli. Dwie dobre akcje Trzcianki, atak Pawlewicza i 13:9 dla MOS Wola. Za chwilę siatkarze MDK Trzcianka skutecznie atakują, a po chwili Patryk Strzeżek psuje przechodzącą piłkę. Zdenerwowany nieudaną akcją Strzeżek psuje kolejną piłkę i jest już tylko 13:12 dla MOS Wola. Trener Felczak za Strzeżka wpuszcza na plac Łukasika. Pawlewicz atakuje w aut i jest 13:13. czas dla MOS-u. Po czasie Iliński atakuje ze środka w blok i jest 13:14. za chwilę Iliński się rehabilituje i kończy atak z krótkiej. Jest 14:14. Czas dla Trzcianki. Udana akcja gości i 15:14 dla Trzcianki. Udany atak Pawlewicza i jest 15:15. Za chwilę wielka dziura w bloku MOS-u i Trzcianka prowadzi 16:15. Po przyjęciu Najmowicz wpada na podwójny blok i Trzcianka wygrywa 17:15 ten dramatyczny mecz.
W drugim meczu TKKF Czarna Owca Razem Wołów pokonał Resovię II Rzeszów 3:0 (25:18)(25:13)(25:23). Siatkarze z Wołowa to doświadczony zespół , zaś siatkarze Resovii to drużyna oparta na juniorach klubu z Rzeszowa.