Siatkarze BT Polska MOS Wola wygrali wysoko z wiceliderem.
W zaległym meczu ligi okręgowej mężczyzn w hali przy Rogalińskiej spotkali się lider i wicelider rozgrywek grupowych. Siatkarze BT MOS Wola wysoko pokonali zespół z Zielonej 3:0 (11,15,15) i zapewnili sobie awans do finałowej czwórki.
W zaległym meczu ligi okręgowej mężczyzn w hali przy Rogalińskiej spotkali się lider i wicelider rozgrywek grupowych. Siatkarze BT MOS Wola wysoko pokonali zespół z Zielonej 3:0 (11,15,15) i zapewnili sobie awans do finałowej czwórki.
BT Polska MOS Wola - Zielona 3:0 (25:11)(25:15)(25:15)
Skład MOS Wola:
Żurek, Łukasik, Gałązka, Strzeżek, Pawlewicz, Iliński, Jonak (libero) oraz Najmowicz, Marchwicki, Makowski, Kostrzewa, Kaczmarek.
Od wysokiego zwycięstwa rozpoczęli rozgrywki w nowym roku siatkarze MOS Wola. Zaległy mecz ( przełożony z powodu żałoby narodowej po tragedii w kopalni Halemba) wygrali wysoko, a ponieważ grali z wiceliderem grupy, zanosiło się na wyrównany mecz.
W pierwszym secie od początku lekką przewagę uzyskali gospodarze, ale od stanu 9:6 dla MOS-u Wola zrobiło się szybko 16 : 6 w jednym ustawieniu i już było wiadomo, że ta partia musi być wygrana przez gospodarzy. Najwięcej punktów siatkarze MOS-u zdobywali podwójnym bądź potrójnym blokiem. W secie tym zobaczyliśmy na boisku młodego trenera MOS Wola, Piotra Najmowicza , który wszedł do drugiej linii za Igora Łukasika. Ostatecznie set wygrał MOS Wola 25:11, po zdobyciu ostatniego punktu dwublokiem w wykonaniu Pawlewicza i Ilińskiego.
Drugi set MOS Wola rozpoczął od prowadzenia 6:0 , ale czas wzięty przez trenera gości M.Łebkowskiego pomógł drużynie gości i zrobiło się 7:5 dla MOS-u, po czym czas wziął trener K. Felczak. W tym okresie widzowie obserwowali najbardziej wyrównany fragment meczu. Było kilka ostrych wymian, ale w jednym ustawieniu, po udanych zagrywkach Ł. Makowskiego , który grał za Żurka, ze stanu 15:12 zrobiło się 19:12 dla MOS Wola. W końcówce seta za Patryka Strzeżka grał Konrad Kostrzewa , a MOS Wola wygrał wyraźnie 25:15.
W trzecim secie MOS rozpoczął z Makowskim na rozegraniu, ale po kilku minutach powrócił do gry Żurek . Początkowo trwała wyrównana walka, 2:2, 5:5, 7:6, ale stopniowo siatkarze MOS-u zaczęli uzyskiwać przewagę, szczególnie górując na siatce. Przewaga wzrastała od 11:7 , 15:9 do 18:9. Dwoma udanymi atakami z drugiej piłki popisał się Michał Żurek, dobrą zmianę na zagrywce dał Mateusz Marchwicki i BT Polska MOS Wola wygrał seta 25:15. w końcówce za Ilińskiego wszedł Bartek Kaczmarek.
Po tym zwycięstwie siatkarze BT Polska MOS Wola już zapewnili sobie awans do finałowej czwórki, do której awansują po dwa pierwsze zespoły z dwóch grup eliminacyjnych.